Co to był za wieczór! Nietypowe wydarzenie odbyło się na Przystanku gromadząc grupę roślinoholików: Przesadzanie roślin przy winie. Idealny before przed majówką. Było zielono, było wino i byliście Wy! Cieszymy się, że spędziliście ten wieczór z nami. Że przybyliście ze swoimi roślinami do przesadzenia, ale i na wymianę. Obdarowaliśmy się nawzajem także sporymi sadzonkami i osłonkami. Część roślin, gdy podrosną, zamieszka na Przystanku.

Na naszym warsztatowym stole wypełnionym pojemnikami z wyprażoną ziemią beztorfową, keramzytem, perlitem, chipsami kokosowymi, piaskiem oraz podłożem do sukulentów, wylądowało sporo okazów, między innymi monstera. Był to stosunkowo nowy zakup, jeszcze w podłożu produkcyjnym, wymagającym zmiany. Pojawiły się także starsze osobniki, w tym jeden wymagający interwencji ze względu na podejrzenie obecności tarcznika – umyte liście, zastosowany olejek neem i inne środki zapobiegające rozwojowi szkodników.

Agnieszka oglądając każdą z roślin, następnie przesadzając lub instruując Was, z zapałem opowiadała o Waszych podopiecznych: o tym, co im służy, na jakim stanowisku powinny się znaleźć, jakie środki stosować do nawożenia i pielęgnacji.

Oczywiście nie zabrakło wśród Was osób doświadczonych z własnym planem na przesadzanie. W ten sposób ceropegia woodii została rozplątana i zyskała nowy look, leciwy benjamin pozbył się zdrewniałych części i zrobił się bardziej zielony.

Jak wiemy, do flory lgnie fauna, dlatego nie zabrakło towarzyskiego czworonoga, który z radością obserwował, co się dzieje na Przystanku

Cieszy nas, że pojawiły się także osoby towarzyszące, które oprócz własnych tematów kierowały uwagę w stronę naszego zamieszania. I że piękny się z tego wywiązał after! A jak after, to dobra muzyka, przy której Marcie aż miło biegać z przysłowiową miotłą i porządkować przestrzeń.

Mamy nadzieję, że nasze wskazówki wsparły Was w pielęgnacji Waszych roślin, że patrzycie teraz na nie nieco inaczej. Wierzymy, że nasze trzykrotki i komarzyce zdobią Wasze wnętrza lub balkony. Piękne zielone kadry potrafią uzależnić Już pojawiają się sugestie, że może zajęłybyśmy się ogrodami? Słowem – Wasz odbiór spowodował, że w głowie rodzą nam się kolejne pomysły.

Organizator: SPÓŁZIELNIA